sobota, 24 sierpnia 2013

Od Scourge Cd Nyeusi'ego

- Nie, chyba wszystko co chciałam... - uśmiechnęłam się
- To dobrze teraz ty opowiedz mi coś o sobie - zaśmiał się wilk
- Ok, więc jako mały szczeniak byłam w Watasze Wilków wiosny. Byłam jedną z najlepszych zabójczyń i wojowniczek, ale kiedy doznałam poważnych ran na polu bitwy rodzina uznała, że jestem za słaba i poprosili o wyrzucenie mnie z watahy. Alfa musiał to zrobić gdyż był winien moim rodzicom przysługę... I błąkałam się tak sama po lesie nie wiadomo ile czasu aż w końcu znalazłam tą watahę - powiedziałam
- Aha... a tak o swoich cechach charakteru ? - zapytał wilk
- Ok jaka ja jestem... nie jestem wieczną optymistką i nie lubię tak ciągle patrzeć na świat z natury pesymistka. W swoim życiu wiele się nauczyłam więc jestem mądra i rozważna, nigdy nie podejmuję pochopnych wniosków. Mam zawzięty charakter i jeśli z kimś przegram będę honorowa i odejdę ale niech mój wróg spodziewa się wtedy zemsty, gdyż nie znam litości. Może wydać się to samolubne ale niektórych wilków los mnie nie interesuję i wątpię żeby kiedyś zaczął. Dla miłych wilków tak samo jestem miła i staram się z nimi utrzymać kontakt - uśmiechnęłam się
- A o swoim towarzyszu... - powiedział Nyeusi
- Jasne, mój towarzysz ma na imię Vexus i jest on pegazem, ale nie jest on dobry i biały jak większość. On pochodzi z piekieł. Kiedy błąkałam się po lesie on wyłonił się z ziemi i mi pomógł zyskując moje i ja jego zaufanie zaprzyjaźniliśmy się i zaczęliśmy podróżować - powiedziałam

 ( Nyeusi ? paczaj jak ja )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz