sobota, 8 marca 2014

Od Kim C.D Clay

Dotarliśmy do gór szczęścia, przywitał mnie znajomy różowawy krajobraz, uśmiechnęłam się.
- To moje ulubione miejsce - oświadczyłam z uśmiechem
- Tak?
- Nom, często tu przychodzę, tutaj zazwyczaj uczę swoich terminatorów.
- Terminatorów?
- Szczeniaki od pół roku życia do dwóch lat, szkole je a potem idą na stanowiska na które się szkolili - uśmiecham się - Taka jest moja praca, a ty jakie masz stanowisko?
- Zabójcy
- Hehe - uśmiecham się nieco szerzej - To widzimy się i jutro rano na treningu, mam nadzieję, że ostra musztra ci nie przeszkadza- spojrzał na mnie zaskoczony - Jestem też dowódczynią Zabójców - mówię bez cienia dumy - Idziemy dalej? - szybko zmieniam temat

<Clay?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz