piątek, 28 marca 2014

Od Kim C.D Clay

Milczenie nie było przyjemne, ale jakoś dało się je znieść, wyjątkowo nawet ja nie miałam ochoty na pogaduchy. Dotarliśmy do mojej jaskini. Stanęłam przed nią.
- Zobaczymy się jeszcze? - zapytałam na odchodne.
- A chcesz?
- A czemu miałabym nie chcieć? - uśmiechnęłam się i pocałowałam basiora w policzek - to do zobaczenia - rzuciłam jeszcze przez ramię wchodząc do jaskini.

<Clay? Sry, że tak późno i takie krótkie :P>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz