położyłam się w jaskini i z uśmiechem zasnęłam czekając na nowy dzień.
*Rano*
Wstałam i poszłam upolować coś na śniadanie, w lesie było o dziwo dużo zwierzyny, łatwo sobie upolowałam jednego jelenia i wróciłam do jaskini się posilić, po śniadaniu postanowiłam poszukać Kovu.
Nie mogłam go znaleźć, położyłam się na łące i usłyszałam kroki, odwróciłam się i zobaczyłam Kovu.
- Cześć- uśmiechnęłam się
- Hej.
- Co dziś robimy? Spacerujemy, a może popływamy w morzu?
<Kovu^^>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz