wtorek, 30 lipca 2013

Od Jade

Dobiegłam do lasu. Usiadłam i płakałam...
Dopadła mnie Perrie<moja towarzyszka>
- Czemu płaczesz? - spytała 
- Boli mnie serce! - szepnęłam 
- Co? Potrzebujesz lekarza! Chodź ze mną! - przestraszyła się kotka 
- Nie w tym sensie. - rzekłam pochlipując - nikt mnie nie lubi, ani nie kocha... Nie mam powodów do życia!

<kto kolwiek?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz