piątek, 29 maja 2015

Od Nickodemus'a

Spacerowałem po terenie watahy. Ostatnio miałem wrażenie, jakby było nas coraz mniej. Niepokoiło mnie to. Postanowiłem porozmawiać ze swoją siostrą, niestety ja nie zajmuję się kwestią liczebności watahy, jak zwykle to Kim wzięła wszystko na siebie... westchnąłem i udałem się do jej jaskini. Po drodze doatrzegłem że nie widzę wilków które poprzednio tu były, za to zarejestrowałem kilka nowych pyszczków. Uśmiechnąłem się lekko i stwierdziłem że poznam się z jakimś nowym wilkiem. Podszedłem do pierwszego lepszego nieznajomego mi wilka.
- Witaj - uśmiechnąłem się przyjaźnie.

<ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz