sobota, 30 maja 2015

Od Kazumy

Wybrałam się na spacer. Czułam się bezpieczna. Wyszłam z lasu nad plażę. Spojrzałam w taflę wody i westchnęłam. Zaczęłam powoli pić rozkoszując się chłodem napoju. Spojrzałam na horyzont. Uwielbiałam patrzeć na zachód słońca. Usiadłam i zamyśliłam się patrząc na wielką, pomarańczową kulę.
<ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz