Gdy rozglądałam się po terenie postanowiłam się przelecieć i zbadać okolice ale zapomniałam że mam skrzydło złamane...
- No nie- powiedziałam
- Co się stało?- spytał
- Nie mogę latać- powiedziałam ze smutkiem
- Nie dziwie się, przecież spadłaś z wysokości- powiedział
Wtedy zaczęłam biec a on biegł za mną. Wbiegłam w jakiś las a gdy z niego wyszłam wpadłam na miejsce zakochanych, Po chwili Oskar wpadł we mnie.
(Oskar?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz