sobota, 26 października 2013

Od. Kastiel`a do Seter

Chodziłem długo szukając domu. Pewnego dnia zobaczyłem piękną Wederę w głębi lasu. Podszedłem do Niej.
 -Witaj
-Witaj, jesteś nowy?
-Tak, wybacz nie przedstawiłem się, zwą mnie Kasiel -powiedziałem z uśmiechem
-Miło mi. Ja jestem Seter
-Piękne imię, pięknej Wedery -powiedziałem zapatrzony w Jej piękny pyszczek
-Czy jest tu jakaś Wataha?
-Tak Wataha Słonecznego Wilka
-Należysz do niej
-Tak....
-Zaprowadzisz mnie do Alfy, chciałbym dołączyć

( Seter?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz